Robert Faron wygrał Flexistaw Bieg Granią Tatr. W jednym z najtrudniejszych biegów w Polsce wystartowało ponad 350 zawodniczek i zawodników. Bieg rozpoczął się w dolinie Chochołowskiej  w blasku zachodzącego księżyca, w sobotni ranek (17 sierpnia) o godz. 4. Trasa liczyła 72 km.

Zwycięzcy 4 ultra maratonu przebiegnięcie trasy Biegu Granią Tatr zajęło 9 godzin 9 minut i 20 sekund. Był to jego rezultat lepszy od poprzedniego z 2017 roku. Przypomnieć należy, że na poprzednich zawodach  (2017) zwycięzcą był również Robert Faron.

Na trasie tuż za Kasprowym Wierchem (Robert Faron na zdjęciu) był w tym czasie drugi.

Ta wyczerpująca trasa wiedzie Doliną Chochołowską, później przechodzi granią Tatr Zachodnich. Zawodnicy docierają na Halę Ornak. Potem przez Dolinę Tomanową wspinają się na Czerwone Wierchy i kierują się do Kasprowego Wierchu. Dalej zbiegają do Hali Gąsienicowej i przez Dolinę Pańszczycy wbiegają na Krzyżne, dalej do Doliny Pięciu Stawów Polskich i do Zakopanego. Tam w kuźnicach jest meta. Na liczącej 72 km trasie zawodnicy mają do pokonania około 5 tys. metrów przewyższenia.

Najtrudniejszym odcinkiem jest fragment z Hali Ornak na Czerwone Wierchy – na odcinku około 7 km przewyższenia wynoszą ponad 1 tysiąc metrów.

Wszystkim zawodnikom gratuluję wspaniałej walki na trasie, a sympatykom biegów, wszelkich biegów przyjemnego kibicowania.

http://www.graniatatr.pl/

Tekst, zdjęcia i film: Roman Burek